Czego na co dzień słuchacie? Podejrzewam, że głównie rozrywki - rocka, popu, hip-hopu?
A gdyby tak pokusić się o zrobienie drzewa genealogicznego Waszej muzyki? Skąd się wzięła, jakie są jej korzenie?
I tu czeka Was niespodzianka - choćby Wasze muzyczne zainteresowania się skrajnie różniły (np. metal i reggae ;)) - to po gałęziach, konarach i pniach dotarlibyście do tych samych korzeni.
Dokopawszy się jakies 100-120 lat wstecz trafilibyście na korzeń zwany jazzem, tkwiący głęboko w amerykańskiej ziemi :)
Można uznać, że ziarenko, z ktorego wyrosła cała dzisiejsza muzyka rozrywkowa, wykiełkowało na przełomie XIX i XX wieku w USA. Oczywiście, aby rozrysować wszystkie pnie i pędy, które dziś tworzą to wielkie rozrywkowe drzewo, pewnie zabrakłoby papieru w całych Gliwicach...
Łatwiej chyba będzie zacząć od korzeni.
Wszystko zaczęło się od wybuchowej kulturowej mieszanki, która składała się na amerykańskie społeczeństwo. Europejczycy, różnych nacji i wyznań, wychowani na europejskiej klasyce, którzy za ocean zabrali swoje fortepiany, gitary, klarnety, trąbki, skrzypce, a do tego nuty Mozarta, Beethovena, Bacha, Chopina. Afrykanie, którzy zabrali tylko to, co mieli na sobie i w sobie - swoją muzykę, śpiew.
Amerykańska kultura muzyczna budowała się niemal od zera. Ciemiężeni czarnoskórzy niewolnicy śpiewali w polu pieśni o pracy, potem te o Bogu i nagrodzie w niebie za ich trud - rytmiczne, ale przepełnione goryczą i nadzieją. Tak powstał blues (pieśni z gatunku "ach jak mi źle") i gospel (pieśni z gatunku "ach jak mi źle, ale za to kiedyś pójdę do nieba" ;)).
Później pojawiły się ragtimes (czyli rytmiczne utwory fortepianowe, skrzyżowanie "nowej" muzyki z klasycznym instrumentem), a po uwolnieniu niewolników, gdy ci "dorwali się" do klasycznych instrumentów i przenieśli na nie swoje muzyczne tradycje i pomysły - narodził się jazz.
Co ciekawe - początkowo nazwa "jazz" miała negatywne zabarwienie, krytycy nazwali tę muzykę "jazgotem", stopniowo jednak biali muzycy oswajali się z nią, a nawet zaczęli ją sami wykonywać. Odtąd jazz kojarzyl się pozytywnie.
Co było dalej - łatwo się domyślić. Wraz z rozwojem srodków masowego przekazu (radio, nagrania, kino) muzyka ta szybko rozprzesteniała się i rozwijała. Różne jej nurty stawiały bądź to bardziej na improwizacyjnośc, bądź na formę, czy na rytmikę. Powstawały nowe gatunki muzyczne. Najprościej ujmując - blues dał początek temu wszystkiemu co wiąże się z rytmem i gitarami (rock n`roll, rock, hardrock, punk, metal itd), a także rhythm n`bluesowi, z którego powstały dzisiejsze style np. hip-hop, rap. Dzisiejsze r&b natomiast ma domieszkę soulu, który zaś wywodzi się z muzyki gospel. Spokojna linia rocka, do ktorej zaczęto zaprzęgać instrumenty klawiszowe, a redukować gitary - przerodziła się w pop.
W ten sposób powstawały, mieszały się ze sobą różne gatunki muzyki, dając nam w rezultacie dzisiejszy kalejdoskop stylów, których posłuchać można na płytach, w internecie i radiu.
W małym uproszczeniu......
Albo trochę inaczej ujęte:
Koniecznie kliknijcie tutaj: Electronic music guide. To mały wycinek tego, co nazwalabym drzewem genealogicznym muzyki. Czekam aż ktoś stworzy podobne aplikacje z popem, rockiem i jazzem!
Na tej stronie są ciekawe zestawienia - np. kiedy dany gatunek muzyczny miał lata swojej świetności i kiedy powstawało najwięcej przebojów - Gold Standard Song List
Wracając jeszcze do Ameryki - ponieważ muzyczna kultura tworzyla się tam od zera - trzeba wspomnieć o gatunku muzycznym, ktory narodził się na amerykańskiej ziemi, stając się rodzajem folkloru - było nim country, które równiez miało wpływ na późniejszą muzykę (np na rocka), nie tracąc przy tym swojej specyfiki.
Na koniec - przypomnienie zabawy z lekcji: jakim gatunkom muzyki amerykańskiej odpowiadają słowa:
smutek, dołek, depresja
skała
dusza
huśtawka
ewangelia
wieś/kraj
jazgot, hałas
Pamiętacie?